Nowa Kosmetyka krem makowej panienki (60 ml)

Krem Makowej Panienki to kosmetyk łączący składniki aktywne zapalające czerwone światło dla zaczerwienienia cery. Z tego względu polecany jest w szczególności Osobom o płytko unaczynionej cerze, borykającym się z kruchymi lub poszerzonymi naczynkami krwionośnymi lub dotkniętym rumieniem. Krem uszczelnia ścianki naczyń krwionośnych przyczyniając się do zmniejszenia rumienia, a ponadto pomaga w regeneracji skóry, by zmniejszyć dotkliwość zmian zapalnych. Zawiera aż 2% kwasu traneksamowego i ekstrakt z ostropestu, którym zawdzięcza skuteczność, ale także dodatki nawilżające i pielęgnujące w postaci mieszaniny nawilżających cukrów i oleju makowego. Dzięki nim całość kuracji może mieć postać lekkiego kremu, łatwego i przyjemnego w codziennym stosowaniu. Krem może być również pomocny w walce z przebarwieniami, ponieważ kwas traneksamowy zmniejsza aktywność melanocytów.

Olej z nasion maku – w wersji nierafinowanej, zimnotłoczonej, o przyjemnym zapachu nasion maku. Delikatny olej bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe (zwłaszcza linolowy), działające przeciwzapalnie fitosterole oraz regenerującą witaminę E. Pomaga w odbudowaniu bariery hydrolipidowej, tworząc lekką warstwę ochronną, a jednocześnie ma niską komedogenność, co pozwala cieszyć się jego działaniem przy każdym typie cery.
Kwas traneksamowy – śmiało można go nazwać innym niż wszystkie kwasy. Wybrano go przede wszystkim ze względu na zdolność uszczelniania naczynek (dzięki której zmniejsza widoczność pajączków i rumienia). Wspiera również regenerację skóry dotkniętej pokrzywką i zmianami zapalnymi. Ale to jeszcze nie wszystko: poza rumieniem oraz przebarwieniami pozapalnymi, pomoże także w walce ze zmianami pigmentacyjnymi, ponieważ zmniejsza aktywność melanocytów. Czy wspomiano już, że jest bardzo dobrze tolerowany przez skórę? Tak, to również wyróżnia go wśród wielu innych, a ten krem zawiera go aż 2%.
Ekstrakt z nasion ostropestu plamistego – bogaty w wartościowe przeciwutleniacze, w szczególności sylimarynę, której zawiera minimum 80%. Dzięki niej wykazuje szerokie działanie ochronne i przeciwzapalne, co jest szczególnie cenne w przypadku zmian atopowych lub trądzikowych lub przy występowaniu rumienia. Ułatwia regenerację uszkodzonej skóry. Znakomicie sprawdza się też w pielęgnacji anti-age, ponieważ ogranicza skutki działania wolnych rodników oraz narażenia na promieniowanie UV.
Saccharide isomerate – mieszanina cukrów pochodzenia roślinnego, której celem jest związanie wody i długotrwałe nawilżanie cery.
Stearynian glicerolu, Alkohol cetylowy – emolienty, które utrudniają odparowanie wody ze skóry i nadają kremowi przyjemną konsystencję.
Witamina E – odżywia, regeneruje, pomaga skórze dojść do siebie po wszelkich podrażnieniach. Spowalnia procesy starzenia się.
Guma ksantanowa, kwas cytrynowy i cytrynian sodu- odpowiadają za stabilną konsystencję i dodatkowa dawkę nawilżenia.

Krem konserwowany jest mieszaniną aprobowaną m.in. przez Ecocert– alkoholem benzylowym i kwasem dehydrooctowym. Dodano je w minimalnej ilości, by zapobiec rozwojowi szkodliwych drobnoustrojów.

I to już wszystko. Nie dodano zapachu, barwników i innych zbędnych wypełniaczy.

Krem chce na koniec dodać coś od siebie:
Moje kluczowe zdolności pielęgnacyjne zostały potwierdzone badaniami na Ochotnikach o cerze wrażliwej. 80% Osób badanych stwierdziło, ze zmniejszam zaczerwienienie, a ponad 90% – że wspomagam regenerację. Badania aparaturowe wykazały, że po 4 tygodniach stosowania zmniejszam rumień o 16,33%.