Historia słynnej i utożsamianej z wyrafinowanym, francuskim stylem marki Givenchy rozpoczęła się w 1952 roku, kiedy Hubert de Givenchy otworzył podwoje swojego domu mody. Marka kultowa, stworzona z paryskiego szyku, kojarzona z Audrey Hepburn, którą zauroczony był założyciel marki. Hepburn przez lata była muzą kreatora. Jej dziewczęca uroda była inspiracją do stworzenia nowej jakości w świecie mody – lekkiego, pełnego nonszalancji i młodzieńczej energii stylu, który miał odzwierciedlenie w nowatorskiej wizji projektanta: „doskonale niedoskonałego piękna”.
Givenchy – elegancja w nowoczesnym wydaniu
Założyciel marki urodził się w 1927 roku. Pochodził ze starego, arystokratycznego rodu, ale pomimo tych korzeni wyznawał idee dualizmu – poszanowania dla tradycji, a z drugiej strony chęć jej zaprzeczenia. Początkowo studiował prawo, jednak to świat mody stał się jego pożądaniem i miłością. W 1945 roku przeniósł się do Paryża i chciał spróbować swoich sił u Escobara Balenciagi. Życie jednak potoczyło się inaczej – nie dostał wymarzonego stażu w tym szanowanym domu mody. Współpracował z innymi, wielkimi tego zawody – z Robertem Piguetem, Elsą Schiaparelli i Lucienem Lelongą. Nauki krawiectwa u wybitnych mistrzów tego rzemiosła przekuły się we własny dom mody. Swoją pierwszą kolekcję haute couture zaprezentował w 1952, dzięki czemu pełnoprawnie wszedł do świata wielkiej mody.
Nie sposób odmówić Hubertowi Givenchy innowacji – jako pierwszy w historii stworzył linię prêt-à-porter, która odzwierciedlała jego fascynację dwoistością rzeczywistości – kroje były klasyczne i wyrafinowane, ale emanowała z nich świeżość nowego ducha, chęć zaskakiwania lekkością i nowoczesnością. W jego rozumowaniu mody czuć było ogromną potrzebę zaoferowania czegoś niepowtarzalnego i nowatorskiego, co byłoby odpowiedzą na nowe, powojenne czasy. Jego kreacje łączyły w sobie dbałość o każdy szczegół i wysoki styl krawiectwa z bezpretensjonalnością amerykańskiego podejścia do mody.
Kiedy moda przenika do świata filmu i wielkiej polityki
W jego kreacjach lubowały się takie osobistości jak Jacqueline Kennedy, której styl chciały naśladować wszystkie miłośniczki nowinek ze świata mody. Jednak to właśnie Audrey Hepburn stała się ikoną stylu Givenchy, dla której powstały liczne stroje, w których występowała w legendarnych już filmach „Śniadanie u Tiffany’ego”, „Zabawna buzia”, czy „Sabrina”.
Z czego zasłynął ten dom mody, którego dyrektorem artystycznym od 1995 był John Galliano i Alexander McQueen? To przede wszystkim mała czarna, trencz, balerinki, toczek czy okulary przeciwsłonecznej w wersji XXL.
Mottem, jakim kierował się twórca tej marki, było hasło: „Moda to zasada, że strój uzupełnia kobietę. Nigdy odwrotnie.”
Givenchy – perfumy inne od wszystkich
Znajomość z Hepburn zaowocowała pierwszym zapachem domu mody Givenchy L’Interdit, który stał się klasykiem i symbolem kobiecości, jaką emanowała ta amerykańska aktorka.
Givenchy L’Interdit to perfumy, które powstały w 1957 roku, a ich twórcą był uznany „nos” w świecie perfumeryjnym – Francis Fabron. Kompozycja charakteryzuje się tonacją kwiatowo-aldehydową. W nucie głowy zdecydowano się na akordy soczystej mandarynki, dojrzałej brzoskwini, bergamotki i słodkiej truskawki doprawionej przyprawami i akcentami aldehydów. W sercu zapachu rozkwitają nuty kwiatowe – irys, fiołek, narcyz, jaśmin, ylang-ylang, konwalia i róża stanowią o aromacie środka Givenchy L’Interdit. Całość perfum wieńczą nuty bazowe, w których na pierwszy plan wysuwają się nuty drzewa sandałowego, bursztynu, ciężkiego piżma, benzoesu, dymnej i ziemistej wetywerii i fasolki tonka.
Stworzenie tych perfum było naturalną koleją w rzeczy w rozwoju tego francuskiego domu mody Z czasem twórca kreacji rozpoczął komponowanie aromatów męskich.
Rok 1974 to początek męskiej linii perfum Givenchy Gentelmen. Perfumy dla mężczyzn zaprojektowane przez Paula Legera to wersja drzewno-aromatyczna. Stworzone dla eleganckich mężczyzn, którzy są świadomi swoich atutów i gustują w drzewno-aromatycznych perfumach. To mocny, gęsty zapach, w którym dominują ciężkie i zwierzęce nuty cywetu i piżma, podbite słodyczą wanilii, leśnym mchem dębowym, dymną paczulą i ziemistą wetywerią. Na początku zapach kieruje się w stronę korzenno-przyprawową, ponieważ wyczujemy tutaj akordy miodu, cynamonu i estragonu, przełamane cytryną, różą i bergamotką. W nucie sera rozkwitają aromaty upojnego jaśminu i orzeźwiającego cedru. Zapach finiszuje mocą skórzanych, drzewnych i zwierzęcych akcentów.
1989 był rokiem przełomowym, ponieważ do kolekcji ubrań i perfum dołączyły kosmetyki do makijażu i pielęgnacji, które uzupełniły portfolio tej francuskiej marki.
Dla założyciela marki myślą przewodnią podczas tworzenia nowych kompozycji zapachowych było hasło: „zapach jest kropką nad „i” w elegancji”.
Zapachy stworzone z kontrastów
Warto wspomnieć również o Givenchy Ange Ou Demon dla kobiet, który pojawił się na rynku w 2006 roku. Tę kompozycję stworzyli Olivier Cresp i Jean-Pierre Bethouart. To propozycja perfum orientalno-kwiatowych, które przedstawiają kobietę jako istotę pełną sprzeczności, będącą jednocześnie urzeczywistnieniem jasnych i mrocznych aspektów życia. Zapach zbudowany jest na zasadzie kontrastów, ponieważ na początku eksponuje nuty orzeźwiającej mandarynki, drogocennego, aromatycznego szafranu i rześkiego tymianku. Z czasem kompozycja ukazuje swoje wnętrze i głębię, którą oddają nuty serca – odurzającej lilii, orchidei i ylang-ylang. Bazę zapachu tworzą fasolka tonka, wanilia, brazylijskie drzewo różane i mech dębowy.
W naszej drogerii internetowej odnajdziesz wybitne perfumy Givenchy, które oddadzą Twoją naturę i nastrój.